Charakterystyczne zdarzenia  
 
 28.02.2017 r. Podkarpacie
272 razy interweniowali podkarpaccy strażacy usuwając skutki silnie wiejšcego wiatru w naszym regionie. Większość interwencji dotyczyła usunięcia połamanych drzew i konarów leżšcych na ulicach, jezdniach i chodnikach. Ponad 90 razy strażacy pomagali zabezpieczyć naderwane pokrycia dachowe, uszkodzone elewacje, zerwane bannery.
Najwięcej zdarzeń odnotowaliśmy w powiatach rzeszowskim, krośnieńskim i strzyżowskim.
Na szczęście nikt nie został ranny.
 
 1.02.2017 r. Przemyśl
57-letni mężczyzna został ranny w wyniku wybuchu gazu. Do eksplozji doszło w kamienicy przy ulicy Słowackiego. Strażacy prośbę o pomoc otrzymali po godzinie 9. Mężczyzna przytomny z oparzeniami trafił do szpitala. Wybuch zniszczył okna i drzwi w mieszkaniu oraz uszkodził strop. Strażacy wynieśli z mieszkania trzy 11-kilogramowe butle z gazem propan-butan. Na szczęście eksplozja nie spowodowała pożaru. Inspektor Nadzoru Budowlanego nie pozwolił użytkować zniszczonego mieszkania.
W akcji uczestniczyło 15 strażaków. Okoliczności, które doprowadziły do wybuchu są ustalane.
 
 27.01.2017 r. Zaklików (pow. stalowowolski)
Jedna osoba zginęła w pożarze w Zaklikowie niedaleko Stalowej Woli.
Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali tuż po godzinie 8. Okazało się, że w jednym z pomieszczeń murowanego domu spaliła się część wyposażenia.
W środku znaleziono ciało mężczyzny. Pożar był niewielki, spaliła się jedynie kanapa. Przyczyny pojawienia się ognia zostaną wyjaśnione.
W akcji gaśniczej uczestniczyły 3 zastępy straży pożarnych - 13 strażaków.
 
 27.01.2017 r. Komorów (pow. kolbuszowski)
Kilka godzin trwały utrudnienie na drodze krajowej nr 9 między Nową Dębą, a Kolbuszową. Po godzinie 3 nad ranem kierujący samochodem ciężarowym zjechał z drogi, a z tira wypadło 1300 akumulatorów samochodowych (ponad 23 tony).
Na miejsce zadysponowano z Rzeszowa oraz Nowej Sarzyny specjalistyczne grupy ratownictwa chemicznego. Ratownicy wyznaczyli strefę zagrożenia – z części akumulatorów wylał się kwas. Strażacy zebrali uszkodzone akumulatory, które zostały przewiezione do utylizacji. Inspektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony środowiska pobrał próbki gleby do badań. Skażony teren zneutralizowano wapnem.
Kierowca tira, który został lekko ranny nie wymagał hospitalizacji.

W akcji brało udział 63 strażaków z powiatów: kolbuszowskiego, leżajskiego i rzeszowskiego. Na miejsce zdarzenia przyjechała grupa operacyjna podkarpackiego komendanta wojewódzkiego PSP z bryg. Danielem Dryniakiem – zastępcą szefa podkarpackich strażaków.
 
 27.01.2017 r. Mielec, Jarosław
W Mielcu, tuż po godzinie 15 doszło do śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla. Zginęła 50- letnia kobieta.
Kilka godzin póŸniej strażacy zostali wezwani do pomocy w Jarosławiu. W jednym z mieszkań strażacy wykryli około 300 ppm toksycznego czadu. Do szpitala zostało zabranych 9 przebywających w mieszkaniu osób. Wśród nich czworo dzieci. Wszyscy byli przytomni.
W obydwu przypadkach Ÿródłem tlenku węgla mógł być przepływowy podgrzewacz wody.
 
 3.01.2017 r. Podkarpacie
Do dwóch groźnych pożarów doszło w nocy w naszym regionie.
Po godzinie 23. otrzymaliśmy zgłoszenie o płonącym domu jednorodzinnym w Romanowie. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że ogniem objęty jest prawie cały drewniany budynek. Strażacy otrzymali informację, iż wewnątrz mogą znajdować się dwie osoby. Natychmiast weszli do środka płonącego domu i ewakuowali z niego nieprzytomną kobietę i mężczyznę. Obydwoje zostali zabrani do szpitala. W akcji, która trwała prawie 5 godzin uczestniczyło 41 strażaków.

Tuż po 23. informację o pożarze odebrali strażacy z Sanoka. Zgłoszenie dotyczyło płonącego zakładu produkującego elementy drewniane w Zahutyniu. Ogień objął trzy hale produkcyjne. Na szczęście w tym przypadku nikt nie został ranny. Pożar przez ponad 7 godzin gasiło 57 strażaków. Straty są szacowane.

Okoliczności, które doprowadziły do obydwu pożarów są wyjaśniane.
 
 2.12.2016 r. Podkarpacie
Ponad 60 razy interweniowali podkarpaccy strażacy ostatniej nocy usuwając skutki silnych podmuchów wiatru oraz opadów śniegu. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiecie krośnieńskim.
Większość działań strażaków polegała na usuwaniu połamanych konarów drzew i drzew leżących na jezdniach i chodnikach.
Na szczęście nikt nie został ranny.
 
 19.10.2016 r. Rzeszów
Pięcioosobowa rodzina trafiła do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło po godzinie 21. Strażacy zostali wezwani do jednorodzinnego domu przy ul. Cyprysowej. Po zmierzeniu stężeń tlenku węgla okazało się, iż w całym domu wykryto jego obecność. Do szpitala została zabrana nieprzytomna 26-letnia kobieta, natomiast pozostałe osoby trafiły tam na profilaktycznie.
Źródłem toksycznego czadu mógł być dwufunkcyjny piecyk.
 
 16.10.2016 r. Jawornik (pow. strzyżowski)
Około godz. 14 na drodze krajowej nr 19 w Jaworniku doszło do tragicznego wypadku. BMW zderzyło się z oplem. Trzy osoby nie żyją, a trzy zostały przewiezione do szpitali.
Ofiary śmiertelne to mężczyźni w wieku 19-21 lat podróżujący BMW. Osoby odwiezione do szpitali to kierowca i pasażerki opla. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ewakuowali poszkodowanych z rozbitych samochodów i udzielili im pierwszej pomocy.
W działaniach ratowniczych uczestniczyło 30 strażaków. Utrudnienia w miejscu wypadku trwały ponad 3 godziny
 
 16.10.2016 r. Leżajsk
O dużym szczęściu może mówić dziesięciolatek, który wpadł do 24-metrowej studni wypełnionej wodą.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 16 października przed godziną 16:30 w Leżajsku przy ul. Studziennej.
W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy chłopiec był przytomny i odpowiadał na pytania. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz sprawdzili poziom tlenu w studni jednocześnie wykluczając obecność toksycznych gazów.
Do studni na linie asekuracyjnej został opuszczony strażak. Ratownik zabezpieczył chłopca, którego ze złamaną nogą, wycieńczonego i zmarzniętego wyciągnięto na powierzchnię i przewieziono do szpitala. Ze studni strażacy wyciągnęli także zwłoki psa, który wpadł do środka razem z chłopcem.
W akcji ratowniczej uczestniczyło 15 strażaków, wśród nich strażacy ze specjalistycznej grupy ratownictwa wysokościowego z Rzeszowa.
 
 6.10.2016 r. Podkarpacie
W ciągu ostatnich dwóch dni podkarpaccy strażacy wyjeżdżali prawie 260 razy do usuwania skutków silnie padającego deszczu i gwałtownych podmuchów wiatru. W 174 przypadkach strażacy pompowali wodę z zalanych piwnic, posesji i dróg. Udrażniali także przepusty drogowe, aby zapobiec zalaniu gospodarstw. Pozostałe interwencje dotyczyły usuwania połamanych drzew z posesji, ulic i chodników.
Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach: krośnieńskim, przemyskim, brzozowskim.
 
 17.09.2016 r. Podkarpacie

Po przejściu frontu burzowego nad woj. podkarpackim strażacy Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych interweniowali ok. 60 razy usuwając skutki gwałtownych opadów deszczu. Nasze działania związane były z pompowaniem wody z piwnic, udrażnianiem przepustów oraz usuwaniem naniesionego na jezdnie błota.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach kolbuszowskim i przeworskim.

 
 4.09.2016 r. Głowienka (pow. krośnieński)
Dwie osoby zginęły w wypadku awionetki, do którego doszło około godziny 17 w Głowience niedaleko Krosna.
W momencie, gdy na miejsce dojechali strażacy samolot stał w ogniu. Po ugaszeniu pożaru okazało się, że na pokładzie były dwie osoby. Niestety obydwie zginęły. Przyczyny wypadku ustala Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
W akcji ratowniczej uczestniczyło trzynastu strażaków - 4 zastępy PSP.
 
 7.07.2016 r. Mielec
Przed godziną 9. mieleccy strażacy otrzymali zgłoszenie o płonącym mieszkaniu przy ul. Inwestorów. W mieszkaniu była 3,5-letnia dziewczynka. Strażacy natychmiast ewakuowali nieprzytomne dziecko i przekazali ratownikom medycznym. Dziewczynka wraz z mamą została zabrana do szpitala.
Przed przybyciem strażaków z płonącego mieszkania udało się uciec dwóm braciom - oni także zostali przewiezieni do szpitala na obserwację.
W akcji uczestniczyło 5 zastępów PSP, łącznie 14 strażaków. Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane.
 
 20.06.2016 r. Podkarpacie
278 razy interweniowali podkarpaccy strażacy w ciągu ostatniego weekendu usuwając skutki burz. Działania strażaków polegały głównie na usuwaniu powalonych konarów drzew, zabezpieczaniu uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych oraz pompowaniu wody z zalanych budynków.
Na szczęście nikt w naszym regionie z powodu nawałnic nie został ranny.
 
 31.05.2016 r. Podkarpacie
W ciągu ostatniej doby podkarpaccy strażacy odnotowali 19 zdarzeń powstałych w wyniku przejścia nad naszym regionem frontu burzowego. Zdarzenia te związane były głownie z usuwaniem powalonych drzew, oraz konarów drzew, usuwaniem z dróg zanieczyszczeń naniesionych przez wody opadowe, udrażnianiu przepustów drogowych, pompowaniem rozlewisk wód opadowych oraz pompowanie podtopionych piwnic, budynków handlowych i gospodarczych.
Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiatach strzyżowskim i jasielskim. Pojedyncze zdarzenia odnotowano także w powiatach: niżańskim, leskim, krośnieńskim sanockim, dębickim i lubaczowskim.
W Markuszowej, powiat strzyżowski, silny wiatr podczas burzy zerwał pokrycie dachowe ze stodoły. W tej samej miejscowości powalone drzewo uszkodziło pokrycie dachu na budynku gospodarczym.
 
 12.05.2016 r. Bratkowice
Autobus, samochód ciężarowy z cysterną, tir z naczepą i dwa samochody osobowe zderzyły się na autostradzie A4 niedaleko Rzeszowa.
Do zdarzenia doszło przed godziną 9 na autostradzie A4 w Bratkowicach.

W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy na pasie zieleni stała uszkodzona osobowa toyota, a ok. 10 m dalej stał autobus, do którego prawego boku przylegała lewa strona cysterny ze skręconym ciągnikiem. Autobusem jechała wycieczka 26 dzieci w wieku od 6-9 lat ze szkoły w Woli Wielkiej. Z dziećmi jechało 4 rodziców i 4 nauczycieli. Kilkanaście metrów dalej stały następne dwa pojazdy biorące udział w kolejnej kolizji, która nastąpiła po kilku minutach od pierwszego zdarzenia.
Na miejscu znajdowała się karetka pogotowia, a ratownicy prowadzili wstępną ocenę poszkodowanych. Pracownicy odpowiedzialni za utrzymanie autostrady, wygrodzili pas awaryjny w celu puszczenia ruchu.

Strażacy zabezpieczyli miejsca zdarzenia. Po kilku minutach na miejsce przyjechały kolejne karetki pogotowia. Został wezwany także helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na szczęście nikt nie został ranny i nie wymagał pomocy lekarskiej.
Po kilkudziesięciu minutach przyjechał zastępczy autokar, którym dzieci wraz z opiekunami kontynuowały wycieczkę do Rzeszowa.

W akcji ratowniczej uczestniczyło 13 zastępów straży pożarnych - 40 strażaków. Na miejsce zdarzenia przyjechała grupa operacyjna KW PSP w Rzeszowie wraz z zastępcą podkarpackiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Janem Ziobro.
Utrudnienia na autostradzie w kierunku Rzeszowa trwały ponad 3 godziny.
 
 6.05.2016 r. Podkarpacie
15 razy interweniowali podkarpaccy strażacy usuwając skutki burz, które przetoczyły się w czwartek nad częścią naszego regionu.
W większości przypadków działania strażaków polegały na usuwaniu połamanych konarów oraz drzew leżących na ulicach, chodnikach i posesjach.
W Prusieku strażacy pomagali zabezpieczyć uszkodzone dachy na budynku mieszkalnym i gospodarczym. W Podgrodziu, niedaleko Dębicy, drzewo wywróciło się na zaparkowane samochody. Potężna lipa uszkodziła naczepę tira i siedem stojących obok samochodów osobowych.
Na szczęście nikt nie został ranny.
 
 6.05.2016 r. Podkarpacie
15 razy interweniowali podkarpaccy strażacy usuwając skutki burz, które przetoczyły się w czwartek nad częścią naszego regionu.
W większości przypadków działania strażaków polegały na usuwaniu połamanych konarów oraz drzew leżących na ulicach, chodnikach i posesjach.
W Prusieku strażacy pomagali zabezpieczyć uszkodzone dachy na budynku mieszkalnym i gospodarczym. W Podgrodziu, niedaleko Dębicy, drzewo wywróciło się na zaparkowane samochody. Potężna lipa uszkodziła naczepę tira i siedem stojących obok samochodów osobowych.
Na szczęście nikt nie został ranny.
 
 4.04.2016 r. Podkarpacie
Dwóch mężczyzn zostało dziś poszkodowanych w pożarach traw w naszym regionie. Przed godziną 14 w Bliznej w powiecie ropczycko-sędziszowskim ogień strawił około 50 arów nieużytków. Podczas gaszenia pożaru zasłabł 78-letni mężczyzna. Zostało do niego wezwane pogotowie ratunkowe. Prawie w tym samym czasie ogień pojawił się na nieużytkach w miejscowości Wydrze w powiecie łańcuckim. Podczas próby gaszenia płonącej trawy dymem zatruł się 55-latek, który został zabrany do szpitala.
Obydwa pożary zostały opanowane.

 
 2.04.2016 r. Łańcut
Jedna osoba zginęła w pożarze, do którego doszło tuż po godzinie 16 w mieszkaniu w bloku wielorodzinnym przy ulicy 3go Maja. W chwili przyjazdu zastępów na miejsce akcji z mieszkania wydobywał się dym. Przystąpiono do działań gaśniczych i ewakuacji 16 mieszkańców. W działaniach trwających ok. 3 godz. udział brały zastępy 6 zastępów straży pożarnych - 15 strażaków.
 
 2.04.2016 r. Przyłęk (pow. kolbuszowski)
Ok. godziny 10. w na drodze wojewódzkiej nr 875, w wyniku zderzenia trzech samochodów osobowych, śmierć poniosła jedna osoba a dwie zostały poszkodowane i po zaopatrzeniu medycznym odwiezione do szpitala. W działaniach trwających ok. 4,5 godziny udział brało 5 zastępów straży pożarnych.
 
 26.03.2016 r. Werynia (pow. kolbuszowski)
Pięciu mężczyzn (18-28 lat) zginęło, a trzech jest hospitalizowanych w szpitalach. To tragiczny bilans wypadku, do którego doszło w Wielką Sobotę po godzinie 9 na drodze wojewódzkiej nr 875 niedaleko Kolbuszowej.

Na łuku drogi zderzył się osobowy bus z samochodem ciężarowym. Busem podróżowało ośmiu młodych mężczyzn. Trzech z nich zginęło na miejscu, a dwóch zmarło w szpitalach, do których zostali zawiezieni. Kierowca ciężarówki nie został ranny.
Przybyli na miejsce wypadku strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku i udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym. Na miejsce został wezwany helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Okoliczności, które doprowadziły do wypadku bada policja i prokurator.
W działaniach ratowniczych udział brało 8 zastępów straży pożarnych.
 
 25.02.2016 r. Jodłowa (pow. dębicki)
W czwartek doszło do wypadku z udziałem autobusu przewożącego dzieci ze szkoły podstawowej. Autobus zjechał z jezdni do przydrożnego rowu uderzając w wjazd do posesji. Autobusem podróżowało 53 dzieci, 4 opiekunów i kierowca.
Troje dzieci odniosło lekkie obrażenia.
Ruch na drodze Jodłowa - Kowalowa był całkowicie zablokowany.

Opracowanie: KP PSP Dębica
 
 9.02.2016 r. Pierzchne (pow. mielecki)
Dwie osoby zginęły w pożarze drewnianego domu jednorodzinnego w miejscowości Pierzchne w powiecie mieleckim.
Ogień pojawił się po północy. W momencie, gdy na miejsce przyjechała straż pożarna pożarem objęty był cały dom. Po przygaszeniu ognia strażacy znaleźli wewnątrz budynku ciała 80-letniej kobiety i 50-letniego mężczyzny.
Przyczyny pojawienia się ognia są ustalane.
Od początku tego roku, w naszym regionie, w pożarach domów i mieszkań zginęły już trzy osoby, a dziesięć zostało rannych.
 
 6-7.02.2016 r. Podkarpacie
W sobotę i niedzielę (6 i 7 lutego 2016 r.) podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do 88 interwencji likwidując skutki silnych podmuchów wiatru na Podkarpaciu. W większości (71 zdarzeń) przypadków strażacy usuwali połamane konary i drzewa leżące na jezdniach, chodnikach i posesjach.

W Brzezówce (pow. ropczycko-sędziszowski) drzewo spadło na jadący samochód osobowy. Kierujący pojazdem wyszedł z auta bez obrażeń.
Cieklin (pow. jasielski) - w wyniku podmuchu wiatru runął szczyt jednej ze ścian bocznych powyżej stropu o powierzchni 10 m kw. Działania polegały na zabezpieczeniu powstałej wyrwy przy użyciu desek oraz podparciu płatwi dachowej. Budynek w budowie - stan surowy zamknięty. W Dobryni (pow. jasielski), runął szczyt ściany bocznej powyżej stropu o powierzchni 18 m kw. - budynek mieszkalny zamieszkały. Wyrwę zabezpieczono deskami.
Pozostałe interwencje polegały na pomocy w zabezpieczeniu niewielkich powierzchni pokryć dachowych oraz innych elementów dachu (okucia, deflektory kominów).

Najwięcej zdjarzeń odnotowano w powiatach krośnieńskim, ropczycko-sędziszowskim i strzyżowskim.

Wg. komunikatu IMGW maksymalną prędkość wiatru zanotowano w rejonie Dukli, powiat krośnieński i wynosiła ona 100 km/h.

Na szczęście nikt nie został ranny.
 
 31.01.2016 r. Podkarpacie
45 razy interweniowali podkarpaccy strażacy usuwając skutki frontu burzowego, który przeszedł nad częścią naszego województwa.
Silne podmuchy wiatru uszkodziły dachy na 10 budynkach mieszkalnych oraz 6 gospodarczych. Pozostałe zdarzenia związane były z usuwaniem powalonych drzew i konarów z jezdni, chodników i posesji. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiecie ropczycko-sędziszowskim.
 
 27.01.2016 r. Przemyśl
63-letni mężczyzna zginął w pożarze mieszkania na drugim piętrze bloku mieszkalnego przy ul. 3go Maja. Pożar został zgłoszony przed godziną 14. W chwili przyjazdu pierwszych zastępów na miejsce akcji płonął przedpokój, kuchnia i część pokoju. Z powodu dużego zadymienia z sąsiednich mieszkań ewakuowano 9 osób.
Pożar gasiły 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej.
 
 23.01.2016 r. Podkarpacie
48-letni mężczyzna zmarł najprawdopodobniej w skutek zatrucia tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło w sobotę, 23 stycznia w Bączalu Dolnym niedaleko Jasła. Mężczyzna przebywał w łazience, w której zainstalowany był przepływowy podgrzewacz wody. To właśnie podgrzewacz wody najprawdopodobniej był źródłem toksycznego czadu.
Także w sobotę, z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafiły trzy osoby. W dwóch przypadkach do zdarzeń doszło w powiecie mieleckim, a w jednym w ropczycko-sędziszowskim. W każdym z tych przypadków strażacy stwierdzili wysokie stężenia czadu w łazienkach, w których zamontowane były gazowe piecyki do podgrzewania wody.

W tym roku na Podkarpacki czad zabił już trzy osoby, a prawie sto, w wyniku zatrucia tym toksycznym gazem trafiło do szpitali.

 
 11.01.2016 r. Pustków (pow. dębicki)
130 uczniów zostało ewakuowanych z Zespołu Szkół Zawodowych w Pustkowie z powodu pozaru, który wybuchł około godziny 11.
Ogień pojawił się w pokoju nauczycielskim. Jego źródłem najprawdopodobniej był grzejnik elektryczny, którym dogrzewane było pomieszczenie. Spaliła się część wyposażenia pokoju nauczycielskiego.
Ze szkoły, przed przybyciem straży pożarnej ewakuowało 130 uczniów, 13 nauczycieli i 4 pracowników placówki. Na szczęście nikt nie został ranny. Zajęcia w szkole odwołano.
Na miejscu było 5 zastępów straży pożarnych.
 
10.01.2016 r. Stalowa Wola
Tuż przed godziną 5. rano przy ul. Władysława Grabskiego, doszło do pożaru śmieci i odpadów komunalnych składowanych w hali magazynowej Zakładu Przetwórstwa Odpadów. W chwili przyjazdu pierwszych zastępów na miejsce akcji część wnętrza hali objęta była pożarem oraz panowało zadymienie. Po wstępnym przygaszeniu nastąpiło wywożenie odpadów na zewnątrz magazynu i dogaszanie. W działaniach trwających ok. 13 godz. udział brały zastępy PSP 5/10 ratowników, OSP 2/9 druhów oraz ciężki sprzęt prywatny.
 
 9.01.2016 r. Jasło
Dwóch mężczyzn zginęło przysypanych ziemią w wykopie o głębokości około 3 metrów.
Do zdarzenia doszło około godziny 13 przy ul. Fabrycznej w Jaśle. Na miejsce zostało zadysponowanych 4 zastępy straży pożarnych. W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy obydwaj mężczyźni byli nieprzytomni. Po odkopaniu i wyciągnięciu zasypanych lekarz stwierdził ich zgon.
 
 9.01.2016 r. Pruchnik (pow. jarosławski)
Trzy osoby zginęły, a dwie zostały ranne w wypadku, do którego doszło po godzinie 17. na drodze krajowej nr 881.
Osoby poszkodowane zostały przetransportowane do szpitala przez Zastępy Ratownictwa Medycznego. W działaniach trwających ok. 5 godz. udział brało 3 zastępy PSP - 11 ratowników oraz 2 zastępy OSP 12 - druhów.
 
 5.01.2016 r. Podkarpacie
Dwie osoby zginęły, dwadzieścia pięć trafiło do szpitali - to tragiczny bilans zatruć tlenkiem węgla w ciągu pierwszych pięciu dni tego roku w naszym regionie. Wystarczyło obniżenie temperatury i podkarpaccy strażacy odnotowali dramatyczny wzrost wezwań do zdarzeń związanych z czadem.

W niedzielę (3 stycznia) w Nagoszynie czad odebrał życie 48-latkowi, a w Rzeszowie na skutek zatrucia tlenkiem węgla zmarł 25-latek. W obydwu przypadkach źródłem zabójczego gazu mogły być piecyki do podgrzewania wody.

W ubiegłym roku na Podkarpaciu w skutek zatrucia czadem zmarły 3 osoby, a do szpitali trafiło 144.

W tym sezonie grzewczym (od września 2015 do stycznia 2016) do podkarpackich szpitali, z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafiły 63 osoby, a zmarły 3. Strażacy proszeni byli o pomoc 76 razy.

 
 5.01.2015 r. Tarnobrzeg
Po godzinie 19. w mieszkaniu przy ul. Wyspiańskiego pojawił się ogień. W pożarze poszkodowani zostali dwaj mężczyźni w wieku 35 i 63 lat. Jeden z nich, z objawami zatrucia dymami pożarowymi, a drugi nieprzytomny z oparzeniami zostali odwiezieni do szpitala. Z powodu bardzo dużego zadymienia z sąsiadujących mieszkań ewakuowano 10 osób. W działaniach trwających 1 godzinę udział brały 3 zastępy PSP - 10 strażaków.
 
 
Projekt i wykonanie
Marcin Betleja
© 2002-2016 KW PSP w Rzeszowie